Tematem tegorocznej edycji Międzynarodowego Biennale Architektury (MBA) był „Ludzki wymiar miejskich przestrzeni”, czyli próba odpowiedzi na pytanie o to, w jaki sposób budować miasta przyjazne, bezpieczne i piękne. Najważniejsze wnioski z prowadzonych dyskusji można zamknąć w jednym zdaniu: aby tworzyć dobre miasta, potrzebne jest dokładne wsłuchanie się w głos ich mieszkańców.
Miasto ma być dla ludzi
Rolą miasta jest zapewnienie przestrzeni, w której nie tylko się mieszka czy pracuje, ale przede wszystkim przestrzeni kreatywnej, otwartej, w której każdy z mieszkańców może planować swoją przyszłość, realizować siebie i swoje potrzeby. Jednocześnie, należy sobie zdawać sprawę ze stojących na przeszkodzie ograniczeń. Planując rewitalizację, modernizację czy tworzenie nowej przestrzeni od szkicu, trzeba brać pod uwagę sprzeczne interesy różnych grup społecznych i nie tylko. Potrzeby inwestorów, którzy tworzą miejsca pracy mogą powodować degradację środowiska naturalnego i terenów zielonych. Ograniczanie ruchu samochodowego w centrum będzie powodować utrudnienia komunikacyjne w innych częściach miasta. Dopiero łącząc wszystkie te czynniki w jedno, można odnaleźć „złoty środek” – kompromis – który zadowoli wszystkich interesariuszy i pozwoli na zrównoważony rozwój. Współczesne miasta mają inspirować jego mieszkańców, dawać im możliwość samorealizacji i poczucie bezpieczeństwa. Jak podkreślali goście Międzynarodowego Biennale Architektury, urbaniści, architekci i włodarze miast nie są w stanie realizować tych postulatów bez aktywnego udziału mieszkańców w procesie kreacji.
Partycypacja jest kluczem
Uczestnictwo użytkowników miasta w procesie jego tworzenia lub zmiany jest kluczowym elementem w prawidłowym procesie kreacji przestrzennej układanki. Zdaniem uczestników krakowskiego Biennale, skuteczna partycypacja musi przybierać wielowymiarowy charakter. Ankietowanie, konsultacje z radami osiedli i debata z obywatelami nie wystarczą. Niezbędny jest udział społeczności w procesach decyzyjnych oraz wzięcie współodpowiedzialności za prowadzone przedsięwzięcia. To bowiem mieszkańcy są kreatorami i beneficjentami przestrzeni. Bez aktywnej społeczności miasto to tylko martwa scenografia. Takie właśnie głosy dominowały w trakcie prowadzonych na MBA dyskusji. Paneliści zgodnie uznali dialog za słowo-klucz, które powinno przyświecać zarówno ludziom tworzącym przestrzenie miejskie – architektom, urbanistom, władzom samorządowym – jak i ich użytkownikom, czyli mieszkańcom miasta. Przestrzeń bez ludzi przestaje być bowiem publiczna, traci swoją wartość. Aktywność ludzi, ich zaangażowanie w przekształcanie otoczenia stanowią o charakterze, użyteczności i harmonii przestrzeni. To człowiek, jego potrzeby i aspiracje są treścią kształtowania krajobrazu miasta przez architektów i urbanistów.
Miejska przestrzeń w ludzkim wymiarze
Temat zmieniającej się roli miast i potrzeb jego mieszkańców dominował w czasie tegorocznej edycji Międzynarodowego Biennale Architektury w Krakowie. Organizatorzy do dyskusji zaprosili światowej sławy ekspertów, architektów i urbanistów, m.in. Petera Butenschøna, Claudio Nardiego, Fernando Menisa, Giovanniego Multariego czy Sissel Engblom. Pierwszy dzień imprezy przebiegał pod znakiem konferencji „Wolny rynek – lepsze miasto?”, podsumowującej ćwierćwiecze wolnorynkowych doświadczeń polskich architektów. Mówiono o zmieniającej się definicji zawodu i branży oraz o potrzebie adaptacji do nowych warunków. Wyraźnie zaznaczono wpływ komercyjnego boomu, które po 1989 roku przeszedł przez polskie miasta, pozostawiając po sobie wyrwane z kontekstu otoczenia witryny sklepowe i wszechobecne reklamy. Pojawiły się głosy o potrzebie zmiany w prawie, które pozwolą na skuteczną walkę z krzykliwymi i często szpecącymi zabytkowe części miast komercyjnymi przestrzeniami.
W tematykę Biennale wpisywał się także konkurs, w którym wzięło udział 155 prac z całego świata. Rozdano nagrody w trzech kategoriach: projektów zrealizowanych, koncepcyjnych oraz prezentacji teoretycznych. Grad Prix Biennale i zarazem pierwszą nagrodę wśród prac koncepcyjnych zdobyły Serena Barone i Martina Ciampi za „Decumano Maximus – archeologia, architektura i starożytne miasto”. „Przebudowa Placu Kossutha w Budapeszcie” w wykonaniu Közti Zrt – Tima Studio zdobyło największe uznanie jurorów w kategorii projektów zrealizowanych. Zwycięzcami rywalizacji prezentacji teoretycznych zostali Przemysław Chimczak i Tomasz Bojęć (BLOKBLOG) za pracę pt. „Miasta przyjazne starzeniu. Połączenie analiz przestrzennych”.
W skład jury wchodzili uznani architekci i urbaniści: Romuald Loegler (kurator Biennale i przewodniczący jury), Marta Anna Urbańska, Piotr Lewicki, Peter Butenschøn, Giovanni Multari i Claudio Nardi.
Organizatorami Międzynarodowego Biennale Architektury Kraków 2015 byli: Stowarzyszenie Architektów Polskich oraz Miasto Kraków – gospodarz Biennale.
Szczegółowe informacje: Międzynarodowe Biennale Architektury Kraków 2015
Fotografia © Patryk Czornij