Grupa młodych inżynierów, którzy jeszcze niedawno tworzyli łaziki marsjańskie na Politechnice Wrocławskiej i brali udział w zawodach URC i ERC zdobywając główne nagrody, wypuszcza właśnie na rynek pierwszego łazika… ziemskiego!
Nowy łazik o wdzięcznej nazwie – Turtle, to czterokołowy robot, który w ma zachęcać swoich właścicieli do spędzania większej ilości czasu poza domem. To pierwsza na świecie zdalnie sterowana platforma mobilna, zdolna do pracy w trudnym terenie i jednocześnie dostępna w budżecie prywatnego użytkownika. W dobie, gdy coraz mniej czasu spędzamy aktywnie wypoczywając, Turtle Rover ma nam przypomnieć o tym jak piękne miejsca kryje nasza planeta Ziemia i że warto je odkrywać.
Łazik posiada kamerę Full HD i manipulator. Robotem steruje się zdalnie za pomocą aplikacji, której wygląd był inspirowany centrami kontroli misji kosmicznych. Łazik daje możliwość nagrywania filmów i robienia zdjęć z obrazu przesyłanego użytkownikowi na bieżąco.
Turtle Rover oprócz wbudowanych funkcji daje możliwość podłączenia zewnętrznej elektroniki i edytowania oprogramowania open-source. Dzięki temu jedynym limitem jego zastosowań jest wyobraźnia użytkownika. Turtle jest też świetnym rozwiązaniem dla modelarzy, elektroników i programistów, którzy chcą przetestować własne moduły na działającej platformie.
Turtle dostępny jest od wczoraj w sprzedaży, bowiem 22 sierpnia 2017 na Kickstarterze rozpoczęła się kampania mająca na celu ufundowanie pierwszej serii łazików. Twórcy Turtle Rover szacują, że pierwsza produkcja wyniesie ok. 40-70 sztuk. Łaziki będą w całości składane we Wrocławiu.
Szczegółowe informacje na temat łazika i jego zakupu można znaleźć na: Kickstarter | TurtleRover | FB
Fotografia © Kell ideas