W powszechnym wyobrażeniu porcelana i górnictwo wydają się pojęciami przeciwstawnymi. Cóż może łączyć ciężko pracujących w mrokach podziemi górników z kruchym pięknem białej porcelany? Na to pytanie odpowie wystawa „Górnictwo i sztuka. Kolekcja porcelany Middelschulte”, która prezentuje wczesnoeuropejską porcelaną zdobioną motywami górniczymi. Kolekcja jest zaliczana do najważniejszych na świecie a w Polsce można ją oglądać po raz pierwszy. Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka zaprasza na wystawę do 22 października 2023 r. do Zamku Żupnego w Wieliczce.
Wśród 170 luksusowych obiektów prezentowanych na wystawie można zobaczyć: zastawy stołowe, tabakierki i naparstki a także dekoracje stołów oraz liczne figurki górników. Pochodzą z najstarszych wytwórni porcelany, między innymi z Miśni, Wiednia i Berlina. W wielu wypadkach stanowią unikaty, czyli jedyne znane egzemplarze danego modelu. Obiekty pochodzą z kolekcji Fundacji Achima i Beate Middelschulte z Niemiec, przechowywanej w Deutsches Bergbau-Museum w Bochum.
W połowie XVIII wieku „na salonach” zupełnie inaczej niż obecnie wyglądał wizerunek pracy w kopalni. Wówczas górnicze postacie, które pojawiały się na filiżankach, talerzach, czajniczkach i tabakierkach, miały kapelusze z kokardami, getry i buty ze złotymi sprzączkami. Mogły je też udawać putta ubrane w stroje górników…
Figurki górników początkowo powstawały na zamówienie Augusta Mocnego, króla polskiego i elektora saskiego, który lubił je oglądać na stołach bankietowych. Zapewne wynikało to stąd, że górnictwo w Saksonii w I połowie XVIII w. prężnie się rozwijało i przynosiło mu znaczne dochody. Król cenił też bardzo porcelanę chińską i japońską wydając na nią duże kwoty. Po odkryciu receptury porcelany i uruchomieniu manufaktury w Miśni mógł połączyć obie pasje. Dlaczego figurki pojawiały się na stołach w czasie uczt dworskich? Układano z nich dekoracyjne aranżacje, które bawiły biesiadników i dostarczały im tematów do rozmów.
W kolekcji znajdują się dzieła wielkich artystów. Podziwiać można malarskie popisy Bonaventury Häuera (1709–1782) i kunszt rzeźbiarski Johanna Joachima Kaendlera (1706–1775), najwybitniejszego modelarza miśnieńskiej wytwórni, który wprowadził modę na porcelanowe figurki na stołach Europy i opracował ich liczne wzory.
Uwagę zwracają nie tylko obiekty, ale także sceny malowane na nich. Ukazują górskie pejzaże, piętrzące się wydobyte rudy, pracowników wykonujących różne prace, urzędników doglądających górników lub spacerujących z eleganckimi damami. Pozwalają zajrzeć do wnętrza kopalni, a nawet pokazują wybuch.
Organizator: Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka
Współpraca: Niemieckie Muzeum Górnictwa w Bochum
Szczegółowe informacje: Muzeum Wieliczka
Fotografie:
1. Dekoracja środka stołu „Kopalnia”, wg modeli J. J. Kaendlera, M. Aciera(?) i J.P. Helmiga, Miśnia ok. 1752 i 1900 (realizacja z nowej formy, 1984 r.)
2. Filiżanka do czekolady ze spodkiem, Miśnia, ok. 1730 r.