Hubertus dla najmłodszych zagościł w Barnowie już po raz trzeci. Gospodarzami imprezy byli Elżbieta i Czesław Lang. W wydarzeniu wzięło udział ponad 300 osób, dzieci i dorosłych. Na początek na najmłodszych czekały zabawy i konkursy z cennymi nagrodami. Dzieci musiały wykazać się m.in. wiedzą na temat bezpiecznej jazdy konnej. Najmłodsi rywalizowali także w biegu z przeszkodami i slalomie. Nie zabrakło poszukiwań lisa!
– W dzisiejszych czasach niełatwo jest wyciągnąć dzieciaki z domu. Na naszej imprezie chcemy im pokazać, dlaczego warto spędzać czas aktywnie i jak bardzo może to być atrakcyjne – mówi Elżbieta Lang, inicjatorka wydarzenia. – Doświadczenia z lat ubiegłych i tegorocznej imprezy uświadomiły nam, że warto podejmować takie wyzwania. Myślę, że w wielu dzieciach udało nam się zaszczepić pasję do jeździectwa i kolarstwa – dodaje organizatorka imprezy.
Hubertus dla dzieci w Barnowie nie był wyłącznie świętem koniarzy, ale też kolarzy!
Podczas imprezy najmłodsi mogli spróbować sił w zawodach rowerowych o Puchar Czesława Langa. W 1,5-kilometrowym wyścigu wystartowało ponad 40. młodych miłośników dwóch kółek. Wśród dziewcząt najlepsza okazała się Karina Zielińska. W kategorii chłopców wygrał Bartosz Binczyk.
– Wszyscy wiedzą, że kocham rower, ale nie każdy wie, że moją drugą miłością są konie. Hubertus w Barnowie to doskonała okazja, by te dwie pasję połączyć i pokazać przede wszystkim najmłodszym, jak ciekawie i aktywnie spędzać czas – mówi Czesław Lang. –Jestem szczęśliwy, że nasza impreza z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością i już dziś mogę zapewnić, że będziemy to wydarzenie kontynuować w przyszłości – kończy Dyrektor Generalny Lang Team.
Na imprezie nie zabrakło pogoni za lisem, lokalnych specjałów i zabaw przy ognisku.
Pogoń za lisem, w rolę którego wcielił się Mateusz Kiempa (CSJ Biały Bór) trwała kilkanaście minut. Wśród jeźdźców, którzy próbowali go dogonić znaleźli się m.in.: Czesław Lang i Łukasz Kaźmierczak (mistrz Polski w WKKW w 2009 i 2010 roku). Najskuteczniejszy okazał się gospodarz imprezy. Po udanej pogoni Czesław Lang zerwał kitę przyczepioną do ramienia Mateusza Kiempy i to on triumfował w rywalizacji. Puchar zwycięzcy wręczył gość honorowy Bogusław Jarecki – polski jeździec, trener, olimpijczyk i wielokrotny medalista mistrzostw Polski w WKKW. Na imprezie w Barnowie pojawił się także Kamil Rajnert – olimpijczyk z Aten, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w WKKW.
Patronat nad imprezą objął Wacław Kozłowski, wójt gminy Kołczygłowy, organizatorem był Klub Sportowy LIDER.
Źródło: Lang Team – informacja prasowa
Fotografia © Karol Veight