Przedstaw się i powiedz kilka słów o sobie.
Mam na imię Janina i mam 18 lat. Przyjechałam z Rosji z Obwodu Kaliningradzkiego, a dokładniej z Bałtijsku. Obecnie uczę się w Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców przy Uniwersytecie Łódzkim. Planuję w przyszłości studiować farmację w Łodzi lub w Gdańsku.
Odwiedzałam Polskę latem będąc u swoich znajomych. Bardzo podoba mi się ten kraj, ludzie są mili i serdeczni. Łódź jest miastem tanim co oznacza wielkie szczęście dla studentów.
Dlaczego zdecydowałaś się przyjechać do Polski?
Mam polskie pochodzenie i zawsze chciałam wrócić do kraju swoich przodków. Mam zamiar nie tylko studiować w Polsce, ale także zostać tutaj, mieszkać i założyć rodzinę. Wybrałam sobie trudny kierunek, ale mam nadzieje, że uda mi się. Muszę dać radę, bo naprawdę jest tutaj świetnie! Ludzie są inni, bardziej szczęśliwi i zadowoleni.
Jak wyglądał Twój pierwszy tydzień w Polsce?
Pierwszy tydzień w Polsce był fascynujący. Może dlatego, że zrobiłam pierwszy krok do spełnienia mojego marzenia. Tutaj w Polsce, mogę decydować sama o sobie, ponieważ jestem daleko od rodziców. Od samego początku miałam szczęście, bo osiągam wszystko co sobie zaplanuję. Wiele osób, które przyjeżdżają na studia do Polski, tęskni za domem. Ja nie tęsknię. Od dzieciństwa jestem przyzwyczajona do spędzania letnich wakacji w Polsce, daleko od domu.
Jaka jest różnica między Polską a Rosją?
Edukacja w Polsce i w Rosji bardzo różni się od siebie. Nie chodzi tylko o to, że są to dwa różne języki. W Polsce student otrzymuje więcej wiedzy praktycznej i stosuje się wobec niego inne, lepsze metody nauczania. Mogę to porównywać, ponieważ słyszę wypowiedzi od moich znajomych, którzy studiują w Rosji i myślę, że mówią prawdę. Dużą różnicą jest to, że studenci w Kaliningradzie chodzą na zajęcia bo muszą, a w Polsce chodzą ci, którzy chcą. Na Uniwersytecie Łódzkim młodzi ludzie zdobywają wiedzę, mają pasję i są zaangażowani sami z siebie. Nie ma przymusu, ale są egzaminy, które sprawdzają poziom wiedzy. Ci, którzy nie chodzą na zajęcia, muszą więcej uczyć się samemu w domu. To jest ich wybór.
Czy znasz wybitnych Polaków?
Tak. Znam bardzo wielu Polaków. Przygotowywałam się do egzaminów, żeby dostać się na studia i dzięki temu wiem o znanych ludziach w Polsce. Moja babcia zawsze mówiła mi jak ważna jest wiedza na temat takich ludzi jak: Maria Curie – Skłodowska, Jan Matejko, Mikołaj Kopernik, Karol Wojtyła, Wisława Szymborska, Henryk Sienkiewicz, Bolesław Prus, Julian Tuwim, Fryderyk Chopin. Te osoby od razu przychodzą mi do głowy. Ważne, żeby znać imiona ludzi, którzy zrobili wiele dobrego dla Polski.
Czym zajmujesz się w wolnym czasie?
Nie mam dużo wolnego czasu, ale kiedy już nadchodzi taki dzień, to lubię pójść do klubu, do teatru, na balet albo do filharmonii. Często spotykam się z przyjaciółmi. Mieszkam w akademiku dla studentów medycyny, więc zawsze jest u nas wesoło (nawet kiedy się uczymy). Studenci medycyny mają bardzo specyficzny i dziwny humor, więc nigdy nie nudzę się.
Kraj do jakiego chciałabyś pojechać?
Nie podróżowałam do wielu miejsc, więc nie wiem gdzie w pierwszej kolejności chciałabym pojechać. Dzięki temu, że przyjechałam do Polski na Studium Języka Polskiego, Uniwersytetu Łódzkiego poznałam wiele osób, które są tutaj z różnych państw. Po ich opowieściach chciałabym pojechać do Chin, Libanu, Brazylii, Ameryki albo Kanady. W tych krajach są różne tradycje, żyją tam wspaniali ludzie. Mają inne przyzwyczajenia, inną kulturę czy święta. Czasem nie rozumiesz ich nie dlatego, że nie mówią po polsku, tylko dlatego, że mają coś innego na myśli niż ty.
Ulubione miasto w Polsce?
Oczywiście że mam ulubione miasto w Polsce! Jest to nie duże miasteczko, które nazywa się Zabrze! Nie mogę powiedzieć dlaczego mi się podoba. Po prostu. Są takie miasta, w których czujesz się na swoim miejscu, dla niektórych to Warszawa, dla innych Kraków lub Gdańsk, a ja zakochałam się w Zabrzu.
Odwiedź również naszą stronę: Study Fun Poland