Alert Wodny – Woda w miastach
Z jakimi zaniedbaniami w dziedzinie gospodarki wodnej mamy do czynienia w polskich miastach? Jak można ocenić regulacje nowego prawa wodnego? Jakich działań potrzebują miasta w ramach strategii zintegrowanej gospodarki wodnej? Prof. Jerzy Hausner wraz z grupą ekspertów opracował Alert Wodny, w którym wskazuje kluczowe problemy wodne polskich miast, w tym nadmiar i niedobór wody oraz jej jakość, a także zwraca uwagę na potrzebę wdrożenia holistycznej gospodarki wodnej, dającej gwarancję długofalowego planowania i skutecznej, etapowej realizacji, niezależnie od politycznych kadencji.
- Od ponad 100 lat nasze miasta skutecznie prowadzą politykę przestrzenną polegającą na szybkim pozbywaniu się wody, odgradzaniu się od rzek czy strumieni, uszczelnianiu terenu i wypieraniu zieleni oraz wody przez zabudowę i infrastrukturę. W wielu miastach duże rzeki zostały uregulowane, tereny zalewowe – obwałowane i zabudowane, bagna i mokradła – osuszone, małe cieki wodne – skanalizowane w betonowych korytach, ukryte pod ziemią lub zasypane, a ich zlewnie miejskie – zdrenowane i uszczelnione, co sprawia, że woda deszczowa odprowadzana jest do systemów kanalizacyjnych, wprost „z chmury do rury”. Skutkiem tych działań są nadmierne uszczelnienie powierzchni i odwodnienie miast, a tym samym zwiększenie ich podatności na ekstrema hydrometeorologiczne, występujące z coraz większą częstotliwością w następstwie zmian klimatu. Kluczowe problemy wodne miast wiążą się nie tylko z niedoborem, nadmiarem i zanieczyszczeniem wody, ale także z rosnącymi kosztami zaopatrzenia w wodę i sanitacji oraz szkodami i stratami w wyniku podtopień i powodzi.
- Miasta nadmorskie stoją w obliczu wzrostu poziomu mórz i zagrożeń powodziami sztormowymi. Większość miast nadrzecznych musi sprostać kulminacji fal powodziowych na rzekach, w których rośnie dynamika przepływów (głębokie niżówki i gwałtowne wezbrania) na skutek zmniejszenia retencji korytowej (odcięcia wałami terenów zalewowych, zawężenia dolin) i przyspieszenia odpływu wody
ze zlewni. A na wszystkich terenach zurbanizowanych o znacznym udziale powierzchni nieprzepuszczalnych (budynki, place, ulice, chodniki i parkingi) występują tzw. powodzie błyskawiczne (flash flood) lub tzw. powodzie miejskie na skutek opadów
z chmur konwekcyjnych.
- Miejskie systemy kanalizacji deszczowej i ogólnospławnej (projektowane w wielu miastach w końcu XIX wieku) okazują się niewydolne w zderzeniu ze zmieniającymi się warunkami opadowymi (burze, deszcze nawalne). Niektóre miasta łagodzą
to, odprowadzając nadmiar wód opadowych na obszary okresowo zalewane, ale nadal zdarzają się zrzuty nieoczyszczonych ścieków przez przelewy burzowe w sytuacjach przeciążeń kanalizacji ogólnospławnej, choć zgodnie z prawem są moralnie niedopuszczalne ze względów środowiskowych. Również w intensywnie urbanizowanych obszarach podmiejskich sieć odwodnień melioracyjnych musi przyjąć znacznie większe ilości wody, co wpływa na destabilizację przepływów w małych ciekach wodnych i wzmaga gwałtowne wezbrania.
- Brak koordynacji gospodarki wodnej z planowaniem przestrzennym na poziomie lokalnym oraz dbałości o zrównoważony miejski system wodny generuje: 1) wysokie koszty poboru wody z wodociągów, zarówno indywidualne, jak i dla budżetów miast, jako skutek dostosowania infrastruktury do niedoborów wody i ich zanieczyszczenia (koszty uzdatniania); 2) dodatkowe koszty związane z niedoborem wody w czasie suszy i fal upałów (dowóz beczkowozami, woda butelkowana) oraz skutki zdrowotne przegrzania miasta; 3) koszty strat spowodowanych powodziami i podtopieniami.
Pełny tekst Alertu Wodnego jest już dostępny na stronie: OEES – dobrze wiedzieć.
Wszystkie alerty dostępne są na stronie: OEES- Alerty Eksperckie