World Commerce Summit: Gateway to the Emirates zgromadził w Warszawie szacowne grono międzynarodowych ekspertów oraz przedsiębiorców z Afryki, Bliskiego Wschodu i Europy, którzy zapoznali uczestników Szczytu ze współczesnymi trendami w światowym handlu, kierunkami rozwoju w rolnictwie, branży przemysłowej, energetyce oraz z możliwościami eksportu i inwestycji m.in. w Kenii, Kongo, Etiopii, Arabii Saudyjskiej i Emiratach Arabskich.
Wśród gości World Commerce Summit znaleźli się nich m.in.: Khalifa Ahmed Al Ali (Dyrektor Food Security Center z Abu Dhabi), Fahad Al Gergawi (Prezes Zarządu FDI Dubai), Gilman Kasiga (Współwłaściciel EA-Power Limited z Tanzanii), George Njenga (Dziekan Strathmore Business School z Kenii), Paul Kamau Wanjiku (Dyrektor Finaltus Ventures Ltd.) oraz Pedro Videla (profesor ekonomii z IESE Business School).
W czasie sesji tematycznych i paneli dyskusyjnych swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami z uczestnikami Szczytu podzielili się również prezesi i dyrektorzy polskich firm, które osiągnęły już spore sukcesy za granicą – Paweł Bartnicki (Bartek S.A.), Maciej Formanowicz (Forte S.A.), Krzysztof Domarecki (Selena FM S.A.), Romuald Kinda (Navimor International S.A.), Paweł Paradowski (Open Architekci), Jerzy Pietrucha (Pietrucha Sp. z o.o.), Karol Zarajczyk (Ursus S.A.), Marek Moczulski (Bakalland S.A.), Roman Przybylski (Grupa Nowy Styl), Janusz Komurkiewicz (Fakro Sp. z o.o.) i Cezary Miksa (Asseco Polska).
Wszyscy zgodnie podkreślali, że ze względu na olbrzymią konsolidację jaka następuje obecnie na rynkach handlowych – powstanie wielkich sieci, grupy branżowych i koncernów, konieczne jest łączenie się również polskich firm myślących o wejściu na rynki zagraniczne. Ważne jest by powstawały swego rodzaju klastry obejmujące producentów, dystrybutorów, firmy zajmujące się logistyką i rozwojem produktu, które razem będą mogły konkurować z dobrze zorganizowanymi koncernami zagranicznymi. Pozytywnym przykładem takiego działania są polskie firmy z branży energetycznej, które wchodzą wspólnie na rynki afrykańskie. Dzięki połączeniu kompetencji i wzajemnej współpracy, stają z sukcesem do przetargów z potentatami energetycznymi ze Stanów Zjednoczonych, Europy Zachodniej czy Japonii. Łączą swoją ofertę nie po to by zaproponować tylko projekt, wyposażenie lub budowę, ale cały proces od wydobycia surowca przez zaprojektowanie elektrowni aż do etapu bycia jej operatorem, a to diametralnie zmienia warunki gry. Tym samym polskie firmy nie stają do walki o fragment przetargu i bycie podwykonawcą, ale są oferentem usługi kompleksowej, co pociąga za sobą również wsparcie banku i zdobycie potrzebnego finansowania.
Wejście i ugruntowanie pozycji na zagranicznych rynkach to proces długotrwały i wymaga dobrego poznania uwarunkowań kulturowych, prawnych i ekonomicznych oraz specyfiki danego kraju i dopasowania się z produktem indywidualnie do każdego rynku. Pociąga to za sobą również wysokie nakłady finansowe. O tym jakie są możliwości finansowania międzynarodowych projektów biznesowych opowiedzieli uczestnikom World Commerce Summit przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego i firmy Abbeys.
Szczyt był również doskonałą okazją dla przedsiębiorców do rozmów w kuluarach i nawiązania relacji biznesowych z inwestorami i potencjalnymi partnerami z Bliskiego Wschodu i Afryki.
Następny World Commerce Summit odbędzie się za rok i już dziś w imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy do udziału w nim wszystkie firmy zainteresowane wejściem ze swoją ofertą na rynki zagraniczne.
World Commerce Summit to inicjatywa IESE Business School, realizowana wraz z partnerami merytorycznymi: Kulczyk Investment, Bankiem Gospodarstwa Krajowego, firmą Deloitte, Radą Inwestorów w Afryce, Dubai FDI agendą rządową przy departamencie gospodarki Dubaju, Abu Dhabi Food Security Center.
Szczegółowe informacje dostępne są na stronie: IESE Business School – World Commerce Summit
Fotografie © Anna Karahan