W kwietniu rozpoczął się jubileuszowy 10.Festiwal Nowego Filmu Polskiego „Filmland Polen” i potrwa on jak zwykle do grudnia. Pokazy odbywają się raz w miesiącu w 3 niemieckich miastach: Hamburgu, Hannowerze i Lubece. Jak do tej pory widzowie mieli okazję zobaczyć filmy: Róża – W.Smarzowskiego, Salę samobójców – J. Komasy, Wymyk – G. Zglińskiego, Kreta – R. Lewandowskiego, Ki – L. Dawida oraz Lęk wysokości – B. Konopki.
Natomiast w ramach cyklu „Wieczór Dokumentu – Historia polsko-niemiecka” zostały zaprezentowane filmy: Podzielona klasa – A. Klamta, Paczki Solidarności – L. Hohmanna oraz w nawiązaniu do obchodzonego w 2012 Roku Janusza Korczaka: Król Maciuś Pierwszy – S. Jesse i L. Stütznera i Bankructwo Małego Dżeka – A. Glińskiej.
Gościem specjalnym pokazów była Agata Kulesza odtwórczyni ról w 3 pokazywanych w tym roku na festiwalu filmach: Róża, Sala samobójców i Ki oraz reżyser Róży – Wojtek Smarzowski.
Na grudzień organizoatorzy festiwalu przygotowali pokaz filmu „Baby są jakieś inne” – M. Koterskiego oraz niespodziankę z okazji jubileuszu – wydarzenie specjalne pt. „Kosmopolici – Polacy w kinie Światowym”.
Jak powstał Festiwal Nowego Filmu Polskiego „Filmland Polen”?
Jego pomysłodawcą, realizatorem i kuratorem jest Grażyna Słomka. Z wykształcenia filmoznawca i reżyser, absolwentka Wyższej Szkoły Filmowej, Teatralnej i TV w Łodzi. Pracowała jako dzienikarz telewizyjny i radiowy w Elblągu, prowadziła wypożyczalnię kaset wideo i kino z DKF. Aż do momentu, kiedy to w 1995 roku życie postawiło przed nią kolejne wyzwanie – przeprowadzkę z całą rodziną do Niemiec.
Dzięki swojemu wrodzonemu optymizmowi, pracowitości i wsparciu bliskich stawiła czoło trudnością związanym z aklimatyzacją w nowej rzeczywistości oraz barierą językową i już w 1997 roku zwróciła się do kierownika kina komunalnego (KoKi) w Hanowerze, Pana Sigurda Hermesa, z propozycją zorganizowania „Retrospektywy kina polskiego”. Jej propozycję przyjęto z aprobatą i entuzjazmem. Korzystając ze swojego zawodowego doświadczenia i kontaktów z wieloletniej działalności kulturalnej w Polsce Grażyna Słomka, zorganizowała na przełomie roku 1997/1998 pierwszy na terenie Hamburskiego Okręgu Konsularnego przegląd ponad 30 polskich filmów fabularnych (w większości – Krzysztofa Kieślowskiego) i dokumentalnych, połączony ze spotkaniami z twórcami m. in. Krzysztofem Zanussim, Mają Komorowską, Igą Cembrzyńską, Sławomirem Kryńskim i krytykiem filmowym Janem Olszewskim.
Sukces tego przedsięwzięcia doprowadził do kontynuacji pokazów polskich filmów w latach 1998 – 2000 w ramach akcji „Weltkino – Eine Filmreise mit der EXPO 2000” – „Filmland Polen”. W tym czasie odbywały się prezentacje najnowszych produkcji polskiej kinematografii oraz spotkania widzów z reżyserami i aktorami. Przegląd polskich filmów stał się tym samym nie tylko okazją do spotkania się Polaków, nawiązania kontaktów i dyskusji w czasie obcowania z dobrym polskim kinem, ale przyciągnął również spora grupę niemieckiej publiczności zainteresowanej naszą kulturą.
W czerwcu 2000 Grażyna Słomka jako pracownik Polskiego Pawilonu EXPO w Hanowerze zorganizowała, w ramach imprez towarzyszących EXPO 2000 tygodniowy przegląd filmu polskiego. Zostały na nim pokazane zarówno filmy fabularne, dokumentalne jak i animowane. Przegląd stał się również okazją do spotkań z twórcami, m.in. z Krzysztofem Krauze i Krzysztofem Kowalewskim. W ramach Dni Polskich został także zaprezentowany na największym w Europie ekranie, film Andrzeja Wajdy – „Pan Tadeusz”, a grający w nim: Alicja Bachleda-Curuś, Michał Żebrowski i Krzysztof Kolberger spotkali się z widownią.
Od tego momentu przegląd filmu polskiego przerodził się w stały cykl, a w 2002 roku objął swym zasięgiem nie tylko Hanower, ale i Lubekę, Kilonię, a potem Bruszwik, Bremę i Hamburg.
Od roku 2003 „Filmland Polen” przyjął formę „Festiwalu Nowego Filmu Polskiego” i wpisał się na stałe w kalendarz imprez kulturalnych czterech miastach północnoniemieckich krajów związkowych: Hanoweru, Lubeki, Hamburga i Bremy.
Festiwal jest całorocznym świętem kina polskiego. Pokazy najnowszych produkcji polskiej kinematografii odbywają się raz w miesiącu w kinach komunalnych (KoKi), a pod koniec roku festiwalowa publiczność wybiera swojego faworyta, który otrzymuje Nagrodę Hannoweranera. Festiwal stanowi również okazję do niezapomnianych, osobistych spotkań i rozmów z twórcami prezentowanych filmów. Promuje kino polskie i pozwala licznie uczestniczącej w nim publiczności niemieckiej dowiedzieć się czegoś więcej o naszym kraju.
Kto w tym roku otrzyma statuetkę hanowerskiego konia – dowiemy się już niedługo.
Szczegółowe informacje: www.filmlandpolen.de