Close Menu
  • Biznes
  • Praca
  • Nauka
  • Kultura
  • Dzieci
  • Studenci
  • Migracja
  • Turystyka
  • Styl życia
  • Projekty
  • Wersja Angielska
Facebook X (Twitter) Instagram
  • Biznes
  • Praca
  • Nauka
  • Kultura
  • Dzieci
  • Studenci
  • Migracja
  • Turystyka
  • Styl życia
  • Projekty
  • Wersja Angielska
Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest VKontakte
Link to PolandLink to Poland
  • Biznes
  • Praca
  • Nauka
  • Kultura
  • Dzieci
  • Studenci
  • Migracja
  • Turystyka
  • Styl życia
  • Projekty
  • Wersja Angielska
Link to PolandLink to Poland
Home»Projekty»Polska wyprawa do…»Busem przez Świat: wyprawa przez Australię i Nową Zelandię
Polska wyprawa do…

Busem przez Świat: wyprawa przez Australię i Nową Zelandię

1 stycznia, 2014Updated:27 maja, 2014Jeden komentarz2 Mins Read
Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

Dzień 28 – Cairns, kokosy i stado nietoperzy – Mennica Wrocławska Australia Trip 2013-2014

Z samego rana przyjeżdża po nas Łukasz i jedziemy na kokosową działkę gdzie mamy popracować w zamian za dom, który dostaliśmy pod opiekę na święta. Na miejscu okazuje się że palm jest trochę więcej niż się spodziewaliśmy, bo ponad setkę, a działka jest tak długa że jeździmy po niej samochodem. No cóż, przynajmniej zasmakujemy pracy w tropikach. Stawiamy przyczepkę przy pierwszych palmach, zakładamy rękawice i zbieramy suche liście i kokosy ważące po kilka kg, co chwila spoglądając w górę i uważając żeby nie dostać takim kokosem w głowę. Po 2-3 palmach przyczepka się zapełnia i jedziemy 15 minut na wysypisko gdzie opróżniamy przyczepkę.

Próbujemy otworzyć kilka kokosów prosto z palmy, ale okazuje się, że nie obejdzie się bez siekiery albo innego narzędzia. W końcu, z pomocą łoma, otwieramy kokosa. Spodziewaliśmy się trochę bardziej szałowego smaku, no ale własnoręcznie zerwany i otwarty więc i tak smakuje całkiem nieźle.

Na północy Australii trwa pora deszczowa, więc co chwilę pada deszcz, utrudniając nam odrobinę pracę. Choć z drugiej strony, jest tak gorąco, że taka ochłoda może nie jest najgorszym pomysłem. Po ponad 5 godzinach pracy stwierdzamy, że na dzisiaj starczy i wracamy do domu.

Po południu jedziemy z Łukaszem na zwiedzanie Cairns i lądujemy w miejskiej lagunie, czyli w wypasionym basenie z plażą w środku miasta. Kiedy się ściemnia jesteśmy świadkami niesamowitego zjawiska. Na niebie tworzy się coś w rodzaju tunelu z tysięcy olbrzymich nietoperzy, nazywanych tutaj “latającymi lisami”. Stado wydaje się nie kończyć, a wszystkie nietoperze lecą tym samym szlakiem, w kierunku okolicznych wysp. Przez pół godziny stoimy oniemiali z wrażenia, nie mogąc się nadziwić niekończącej się liczbie nietoperzy.

Wracając trafiamy jeszcze do nocnego marketu gdzie za kilkanaście dolarów kupujemy kolację na 5 osób w stylu “płacisz za talerz i ładujesz ile wlezie”. Na tym samym nocnym markecie trafiamy na sobowtóra Krokodyla Dundee, który sprzedaje typowo australijskie kapelusze i paski z węża.

 

Wyprawę możecie śledzić na stronie: Busem przez świat lub na FB

Fotografia © Busem przez świat

Wyprawa odbywa się pod patronatem medialnym Link to Poland.

Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

Related Posts

Czekamy na ostateczny wynik 33. Finału WOŚP

3 lutego, 2025

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

22 stycznia, 2025

Program kulturalny Prezydencji Polski przy Radzie UE

21 stycznia, 2025

Onkologia i hematologia dziecięca celem 33. Finału WOŚP

18 października, 2024
View 1 Comment

Jeden komentarz

  1. Pingback: Busem przez Świat: wyprawa przez Australię i Nową Zelandię. Cz.2. | Link to Poland

Leave A Reply

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Kontakt
  • Cookie – informacje
  • O projekcie

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.