Viola organista jest unikatem w świecie muzyki. „Gdy ktoś spotyka się z violą organista po raz pierwszy nie wierzy, że dźwięk który słyszy, wydobywa się z instrumentu, który właśnie widzi” – mówi jej konstruktor i jedyny na świecie solista grający na violi organista, krakowianin, Sławomir Zubrzycki. Da Vinci połączył dwie różne grupy instrumentów: klawiszowe oraz smyczkowe. Stworzył wiele szkiców, które zachowały się w Codex Atlantico, ale instrumentu nigdy nie zbudował. Przez wieki wielu próbowało wprowadzić pomysł Leonarda w życie, żaden jednak nie odniósł większego sukcesu. Viola organista została zapomniana aż do XXI w. Teraz mamy szansę zachować dźwięk violi organista w najczystszym brzmieniu na płycie CD jako kulturowe dziedzictwo renesansu i nowoczesności.
5000 godzin – to czas spędzony przez Zubrzyckiego, najpierw w bibliotekach, potem we własnym warsztacie, na budowaniu violi organista. Wyglądem instrument przypomina niebiesko czerwony fortepian, jednak dźwięk najbardziej zbliżony jest do violi da gamba (poprzedniczki współczesnej wiolonczeli), choć czasem pobrzmiewają tam również tony charakterystyczne dla organów oraz klawikordu. Sposób działania jest równie intrygujący. Naciskane klawisze zbliżają naciągnięte struny do jednego z czterech drewnianych kół owiniętych końskim włosiem (pełniących rolę smyczków). Im szybciej kręcą się koła (poruszane za pomocą pedału) tym dźwięk jest głośniejszy.
Premierowy koncert violi organista odbył się 18 października 2013 r. w Krakowie i cieszył się dużym zainteresowaniem ze strony słuchaczy oraz mediów. Informacje prasowe pojawiły się m.in. w magazynie TIME, The Telegraph, The Huffington Post, Egadget, BBC, a nawet w Hindustan Times. Kolejnym krokiem było tournee po Europie. Pomimo wielu zaproszeń z obu Ameryk, viola organista nie może tam dotrzeć ze względu na ryzyko związane z podróżą za ocean. To kolejny powód dla którego Sławomir Zubrzycki planuje nagrać płytę – by dać melomanom z całego świata możliwość zasłuchania się w dźwięki instrumentu Leonarda da Vinci.
Na premierowy album violi organista składać się będzie 8 utworów z okresu baroku (m.in. Adama Jarzębskiego, Carla Friedricha Abel, Marin Marais oraz Mr. de Saint-Colombe), które najlepiej prezentują niezwykłe, bogate brzmienie instrumentu. Większość z nich to transkrypcje z innych instrumentów, poza Sonatą in G Carla Philippa Emanuela Bacha (syna Jana Sebastiana), która jako jedyny znany do tej pory utwór została skomponowana specjalnie na fortepian smyczkowy Bogenclavier skonstruowany przez niemieckiego rzemieślnika, Hansa Heidena w XVI wieku. Dopiero teraz będzie miał możliwość wybrzmieć na płycie w prawidłowej wersji.
Kickstarter to największa platforma crowdfundingowa, na której ludzie z całego świata mogą wesprzeć autorów kreatywnych projektów poprzez wpłacanie niewielkich kwot, za które dostają realne nagrody, stając się mecenasami oraz inwestorami z realnym i adekwatnym zwrotem. Kampania na Kickstarterze opiera się na zasadzie „wszystko albo nic”, co oznacza, że jeżeli projekt nie uzyska minimalnej kwoty potrzebnej na realizację projektu, pieniądze wracają do wspierających, a wspierany nie otrzymuje niczego.
Kampania violi organista na Kickstarterze będzie trwała do 20 sierpnia 2015 r. Jej celem jest zebranie 10.000 $. Jeżeli kampania się powiedzie, Sławomir Zubrzycki planuje wydać skończoną płytę w listopadzie 2015 r.
Projekt można wesprzeć na stronie: The Da Vinci Sound
Polecamy również wywiad ze Sławomirem Zubrzyckim dla naszego portalu: „Przeszłość jest doskonałym komentarzem dla współczesności…”
Fotografie © Piano Classic