– Jestem na oblężeniu każdego lata z całą rodziną i niezmiennie podobają nam się bitwy – mówi Michał z Gdańska. – Ale też wielki autem jest Gród Dziecięcy, gdzie mój syn brał udział w warsztatach garncarskich – dodaje. Wtóruje mu 6-letnia Marysia. – Najbardziej podobały mi się bitwy na koniach i szczudlarze – dodaje dziewczynka.
Mimo ogromnego upału przewodnicy prowadzili do zamku wielu spragnionych tajemnic malborskiej twierdzy. Powodzeniem cieszył się jarmark, gdzie rzemieślnicy otworzyli warsztaty. Byli bursztynnicy, rzeźbiarze, malarze, piekarze, bartnicy, kowale, stolarze, garncarze, rusznikarze, łucznicy i rymarze. Każdy mógł zaspokoić głód i pragnienie w stylizowanych karczmach serwujących miód pitny i przeróżne jadło. Oblężeniu towarzyszyły działania artystyczne. Teatr „Rebelia” z Łodzi pokazał przedstawienia nawiązujące do średniowiecznego teatru jarmarcznego. Występy szczudlarzy z Elbląga cieszyły się wielkim powodzeniem. Aktorzy zaprosili widzów w podróż do czasów średniowiecza, opowiadając interpretacje przypowieści. I wreszcie sbandieratori – pochodząca z Włoch sztuka widowiskowej żonglerki barwnymi flagami prezentowana przez bractwo z Nowej Dęby. Były także koncerty muzyki dawnej, pokazy mody średniowiecznej oraz tańców dworskich. Po raz pierwszy zostały zorganizowane noce pokazy sportowych walk rycerskich oraz specjalna energooszczędna iluminacja. – Ponad 125 opraw ledowych daje nie tylko efektowne światło, ale zużywa bardzo mało energii – wyjaśnia Janusz Stańczyk, ekspert od oświetlania obiektów historycznych. – Oświetlenie, które zaprezentowaliśmy podczas oblężenia pochłonęło tyle energii co czajnik elektryczny.
Najmłodsi bawili się w grodzie dziecięcym. Mogli w nim poznać gry i zabawy plebejskie, wziąć udział w warsztatach garncarskich, lalkarskich, tańca dawnego i archeologicznych. Z kolei, w obozach chętnie odwiedzanych przez turystów, rycerze przygotowywali się do bitew. Rycerze polscy rozbili swój obóz po stronie zachodniej, a krzyżaccy po stronie południowej zamku. Popularnością wśród odwiedzających cieszyło się nocne zwiedzanie zamku, specjalnie przygotowaną trasą i drogami niedostępnymi na co dzień.
Szczegółowe informacje: Zamek Malbork
Fotografie © Lech Okoński